Zayn cz.2
Zayn cz.3
Obudziły mnie promienie słońca, które wpadały do pokoju, oświetlając przy tym idealną twarz Zayna. Jego włosy znajdowały się w kompletnym nieładzie. Oczy przykryte były wachlarzem ciemnych rzęs. Chłopak obejmował mnie ramieniem, a ja leżałam wtulona w jego ciało. Malik spał w najlepsze. Jego klatka piersiowa powoli opadała i unosiła się. Uśmiechnęłam się lekko widząc jego rozchylone wargi, które zachęcały do złożenia na nich porannego pocałunku.
Delikatnie podniosłam się na łokciach. Jeszcze raz spojrzałam w jego kierunku. Mulat nawet nie drgnął. Wydawał się taki bezbronny... Nie chciałam go budzić. Zresztą ja również nie miałam ochoty opuszczać jeszcze łóżka. Naprawdę w tej chwili nie potrzebowałam niczego więcej. Czułam ciepło jego ciała, dotyk na mojej dłoni. Byłam najszczęśliwszą dziewczyną na świecie, mogąc leżeć u jego boku.
W końcu wzięłam komórkę, która leżała przy nocnej szafce i na powrót opadłam na poduszkę. Odblokowałam ekran, włączyłam internet. Weszłam na Facebooka, Twittera, a potem odwiedziłam kilka portali plotkarskich. Szczerze, zawsze próbowałam unikać stron, gdzie ludzie wypisywali jakieś brednie o gwiazdach. Nie mogłam się jednak powstrzymać. Czasami po prostu lubiłam czytać te głupoty...
W pewnym momencie jeden z nagłówków przykuł moją uwagę. ,,Zayn Malik obmacuje striptizerkę. Zdradza [T.I.I.N]?”. Nie powiem, to co przeczytałam zdziwiło mnie. Był to najprawdopodobniej jakiś bezmyślny żart lub plotka wyssana nie wiadomo skąd. Zaciekawiona zaczęłam czytać dalej. Chciałam dowiedzieć się więcej. Upewnić się, że to jakaś głupota.
,, Członek One Direction widziany był wczoraj w klubie nocnym, gdzie zabawiał się ze striptizerkę. Jak donoszą świadkowie chłopak był nieźle wstawiony. Ciekawe co na to jego dziewczyna. Jak zareaguje na zdradę? Obejrzyjcie zdjęcia, które dostaliśmy...”
Zjechałam na dół. Pod spodem znajdowało się mnóstwo fotek mojego chłopaka. Do oczu zaczęły napływać mi łzy. To co ujrzałam, spowodowało iż poczułam się strasznie. Zobaczyłam go jak obmacywał jakąś dziewczynę, jak wkładał jej pieniądze za stringi. Zachował się wstrętnie w stosunku do mnie. Brzydziłam się jego osobą.
Rzuciłam komórkę jak najdalej ode mnie. Nie miałam ochoty patrzeć na resztę fotografii. Wolałam nie widzieć tego nigdy więcej. Z płaczem wybiegłam z łóżka, trzaskając przy tym drzwiami, jak najgłośniej umiałam. W jednej chwili usłyszałam Zayna, który wyszedł z pokoju.
- Kochanie, co się stało?- zapytał zdziwiony.
- Nie mów tak do mnie- łkałam- rozumiesz?
- Proszę, uspokój się...- zaczął- [T.I] co takiego zrobiłem, że jesteś na mnie zła?- chłopak podszedł do mnie, chcąc mnie objąć. Odsunęłam się od niego jak oparzona. Nie chciałam, by mnie dotykał. Czułam do niego niechęć, obrzydzenie, po tym co zobaczyłam.
- Nie zbliżaj się do mnie- wykrzyknęłam.
- Kochanie. Nic nie rozumiem. Proszę wytłumacz mi co zrobiłem nie tak.
- Nie udawaj, że nie wiesz- wysyczałam i pobiegłam do pokoju.
Chłopak udał się za mną, ale ja zatrzasnęłam mu przed nosem drzwi, zamykając je na klucz. Wyrzuciłam pierwsze lepsze ciuchy i zaczęłam się ubierać. Z oczu spływały mi strugi łez. Byłam zrozpaczona. Nie spodziewałam się, że Zayn zrobi mi takie świństwo. Kochałam go, a on tak po prostu wolał ode mnie striptizerkę. To chyba bolało najbardziej...
Szybko narzuciłam na siebie ciuchy i wyszłam z sypialni. Nie mogłam siedzieć tu dłużej i udawać, że wszystko jest OK, że nic się nie stało. Nie mogłam tak, nie potrafiłam. Nie chciałam go widzieć. Opuściłam pokój, wpadając przy tym na Malika.
- [T.I] proszę porozmawiajmy na spokojnie. Naprawdę nie wiem, co takiego zrobiłem, że Cię zraniłem. Proszę poczekaj- powiedział i złapał mnie za nadgarstek.
- Nie dotykaj mnie mnie- wykrzyknęłam i wyrwałam dłoń z jego uścisku. Widziałam ból w jego oczach. Wiedziałam, że cierpiał, ale to nie była moja wina. W końcu zasłużył sobie na to. Mógł najpierw pomyśleć o konsekwencjach, a potem obmacywać striptizerkę.
- Proszę nie rób mi tego- wyszeptał.
- Zayn, nienawidzę Cię po tym, co mi zrobiłeś. Rozumiesz? NIENAWIDZĘ Cię!- wykrzyknęłam i zbiegłam ze schodów. Chłopak stał w miejscu. Nawet nie drgnął. Widocznie to, co ode mnie usłyszał, przymurowało go.
- Sęk w tym, że nic nie zrobiłem- odparł i momentalnie znalazł się przy mnie.
- Jesteś śmieszny. Trzeba było wypić jeszcze więcej- rzuciłam- jeżeli nic nie pamiętasz, to sprawdź w internecie, co robiłeś wczoraj. Może Ci się coś przypomni- wypaliłam i po raz kolejny tego ranka trzasnęłam drzwiami, wybiegając na dwór. Z oczu nadal spływały mi łzy.
Postanowiłam, że udam się w jedno miejsce. Znałam je tylko ja i [I.T.P]. Często spotykałyśmy się tam i wspólnie przeżywałyśmy wszystkie rozterki czy też rozstania. Musiałam pobyć teraz sama. Przemyśleć to i owo...
MissPotatoe
Hejoo Miśki :***
I co sądzicie o tej części? Zaskoczone przebiegiem akcji?
Napradwę starałam się Wam wynagrodzić poprzednie części, które nie były zbyt ciekawe... Macie pomysły co będzie dalej? Liczę na Wasze pomysły, nawet nie wiecie ile znaczy dla mnie każda, nawet najmniejsza sugestia ;)
Mam taką tyyci prośbę ( to nie jest naprawdę nic wielkiego, poświęcicie co najwyżej minutę, a zmotywujecie mnie do dalszej pracy) Hmmm zostawcie po sobie jakiś ślad? Co Wy na to?
Na końcu chciałabym Wam OGROMNIE podziękować :*** Jesteście mega!!! Tyle wejść, kometarzy... ;D Cieszę się, że z każdym dniem jest Was tu coraz więcej <3
Ta część jest niesamowita, cały imagin jest świetny, ale ta część powala na kolana :) Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i się pogodzą :)
OdpowiedzUsuńoooou, ciekawe czy ją zdradził.
OdpowiedzUsuńrobi się ciekawie :D lubię takie imaginy!
pozdrawiam, Zoombie Malik :)
http://one69direction69.blogspot.com/
świetne ! następne jak najszybciej ! (:
OdpowiedzUsuńProsze, Prossze o następną część niallera :) plissss
OdpowiedzUsuńNastępna część Nialla już jutro:) Pozdrawiam~ HazzGirl
UsuńBOOOSKI ;D
OdpowiedzUsuńCzeekam na next
Pozdro~Miśkax3
Thx za wszystkie komcie :***
OdpowiedzUsuńJestem Wam ogromnie wdzięczna :-)
Cieszę się, że nasza praca jest doceniana~MissPotatoe
Boska
OdpowiedzUsuń