Właśnie zawiązywałam moje różowe nike i próbowałam jakoś spiąć włosy. Dwa miesiące temu zapisałam się na siłownię znajdującą się w centrum miasta. Chciałam trochę poprawić swoją figurę, a siłownia pomagała mi bardziej niż inne sporty. Dzisiaj odpuściłam sobie fitness i zamierzałam pobiegać trochę na bieżni. W końcu jakoś udało mi się związać włosy , więc schowałam szczotkę, zamknęłam swoją szafkę i wyszłam z szatni. Zajęłam jedną z bieżni i zaczęłam biegać. W moich słuchawkach płynęły najbardziej motywujące piosenki , które starannie wybrałam dzień wcześniej. Na skórze czułam już kropelki potu , co zmotywowało mnie jeszcze bardziej , więc trochę przyspieszyłam. Bieg sprawiał mi ogromną przyjemność przede wszystkim dlatego , że podczas wysiłku fizycznego zapominałam o problemach i byłam skupiona tylko i wyłącznie na wykonywanej czynności. Nagle drgnęłam , ponieważ na talii poczułam czyjeś dłonie. Usłyszałam miarowy oddech tuż przy moim uchu. Nieznajomy wyszeptał krótkie "podobasz mi się".Barwa jego głosu bya głęboka i bardzo męska. Na moim ciele pojawiła się gęsia skórka. Byłam trochę przestraszona, ale zarazem podniecona. Gdy się odwróciłam , chłopak już odchodził. Odwrócił się na sekundę z łobuzerskim uśmiechem na ustach. Był niewiarygodnie przystojny. Jego zielone oczy otaczały długie, brązowe rzęsy. Usta zaś powodowały, że bez zastanowienia pocałowałabym tego nieznajomego. Największą uwagę przyciągały jednak jego włosy- bujne , ciemnobrązowe loki delikatnie uniesione ku górze. Był inni niż wszyscy chłopacy. To
wiedziałam od razu. Po chwili zorientowałam się, że jak zahipnotyzowana wpatruje się w korytarz, na którym już dawno nie ma chłopaka , a moje nogi rozchodzą się na wszystkie strony i z trudem utrzymują się na bieżni. 'Ogarnij się' powtarzał jakiś głos w mojej głowie. Napiłam się zimnej wody i przyspieszyłam , ale nawet to
nie wypędziło bruneta z mojej głowy. Dlaczego wcześniej go tutaj nie zauważyłam? Może nie jest stąd? Różne pytania przychodziły mi na myśl. Po czterdziestu minutach , gdy moje nogi nie dawały już rady , zatrzymałam bieżnię i przetarłam czoło ręcznikem. Z szybkim oddechem skierowałam się w stronę szatni. Tam spotkał mnie niesamowity widok- chłopak , który wcześniej wyznał, że mu się podobam , teraz bez koszulki ćwiczył na jednej z maszyn. Jego idealnie wyrzeźbiony tors pokrywały fantazyjne tatuaże - dwie jaskółki , duży motyl i jeszcze kilka innych rysunków. Pot skapywał z jego czoła na napiętą klatkę piersiową. Było widać , jak każdy jego mięsień pracuje. Wilgotne włosy opadały mu na twarz, więc odgarnął je do tyłu. Wtedy właśnie mnie zauważył i uśmiechnął się uroczo. Odwzajemniłam uśmiech i z zaczerwienionymi polikami weszlam do szatni. Cholera , on był bez wątpienia najseksowniejszym chłopakiem , jakiego kiedykolwiek widziałam. Bez trudu stwierdziłam też, że był dużo starszy ode mnie. Zamyślona wzięłam prysznic i ubrałam się. Nagle dostałam SMS-a od taty: "Nie zdążę po Ciebie przyjechać, wróć do domu sama. Tata.". Wyjrzałam przez okno. Było już ciemno , dochodziła 21, ale często wracałam o tej godzinie sama, więc nie robiło to na mnie wrażenia. Zarzuciłam na plecy płaszcz i opuściłam budynek mijając wpatrujących się we mnie chłopaków. Przeszedł mnie delikatny dreszcz, gdy przed sobą ujrzałam grupę podejrzanie wyglądających mężczyzn, ale nadal dzielnie podążałam słabo oświetloną ulicą. Nagle poczułam czyjąś dłoń na ramieniu i zamarłam. Uspokoiłam się jednak, gdy ponownie usłyszałam ten głęboki , zmysłowy głos. To musiał być on.
- Hej , jestem Harry - przedstawił się chłopak, którego wcześniej widziałam na siłowni. Jego zielone tęczówki połyskiwały w ciemności. W jego spojrzeniu było coś niesamowitego , nieuchwytnego. Wyrażało ono ogromną inteligencję i dojrzałość. To niewyobrażalne , jak wiele możemy dowiedzieć się o człowieku patrząc mu w oczy.
-Hej , jestem [T.I]- uśmiechnęłam się z zakłopotaniem.
-Przepraszam , jeśli wtedy, na siłowni cię przestraszyłem, ale jesteś taka piękna, że... po prostu nie mogłem się powtrzymać- spuścił wzrok.
-Nie przestraszyłeś mnie- powiedziałam , na co chłopak zareagował uśmiechem.
- Gdzie idziesz?- zapytał już z bardziej poważnym wyrazem twarzy.
Nie powinnam mówić tego nieznajomemu, ale jego urok wygrał z moim rozsądkiem i podalam mu adres.
-Mogę cię odprowadzić, idę w tamtą stronę- zaproponował.
-Nie trzeba , poradzę sobie-odparłam zakłopotana.
-Taka pociągająca dziewczyna jak ty, nie powinna o tej godzinie chodzić sama po mieście, odprowadzę
Cię, żeby nic ci się nie stało- powiedział tonem nie znoszącym sprzeciwu i delikatnie ujął moją dłoń. Jego palce były bardzo długie , więc bez trudu oplotły moje. Gdy szliśmy , co chwilę spoglądał mi w oczy , a ja za każdym razem czułam ciepło rozlewające się po moim całym ciele. Harry miał w sobie coś magicznego , coś co sprawiało , że czułam się przy nim tak swobodnie, jakbym znała go od kilku lat. Dowiedziałam się, że mieszka niedaleko, że lubi koty i że nie ma dziewczyny. Ja również wiele mu o sobie opowiedziałam.
-To już tutaj- wskazałam miejsce mojego zamieszkania i się zatrzymałam.
-A więc do zobaczenia, [T.I.]- uśmiechnął się łobuzersko- miło mi było cię poznać.
-Hej, Harry. Dziękuję, że mnie odprowadziłeś- nie zdążyłam dokończyć, a chłopak brutalnie wpił się w moje usta. Chciałam go odepchnąć, ale mocno przyciągnął mnie do siebie swoimi silnymi dłońmi.
HazzGirl
Hej kochane, jak podoba się pierwsza część Harrego ? Piszcie w komentarzach czy chcecie następne części i co myślicie o tej , to dla
mnie naprawdę ważne:-) moze ktos chciałby dedykację?
Dobijmy wspólnie 100.000 wejść :-) kocham was , HazzGirl
Awww!! Boski!
OdpowiedzUsuńCzekam niecierpliwie na next! <3 ;*
*-* Najlepszy ;**
OdpowiedzUsuńciekawie się zaczyna :) kontynuuj xx
OdpowiedzUsuńjest supcio!! rób następne! :D
OdpowiedzUsuńJest boski ;D Czekam na dalsze części
OdpowiedzUsuńSuuuper! Ciekawie, wręcz bardzo ciekawie się zapowiada! :) Mogłabym prosić dedyka??? :)
OdpowiedzUsuńGenialny! Dawaj następną część, czekam :)
OdpowiedzUsuńoj to opowiadanie zapowiada się ciekawie ^^ już nie mogę się doczekać następnego rozdziału :)))
OdpowiedzUsuńWiesz co ? Pokochałam już tego imagina ! :D Oh Harry..mrrr :D jest świetny. Oj no genilany ! :D Ja chcę kolejne części jak nic ! :D
OdpowiedzUsuńCiekawość mnie zżera, że aż boli xd :D
♥♥♥
Błagam usuńcie tą weryfikację obrazkową ! :D
OdpowiedzUsuńświetny imagin ;*
Aw, jaki słodki ^w^ Czekam z niecierpliwością na kolejną część *o* Prosiłabym o dedyka ;3
OdpowiedzUsuńAnonimowa ♥
ojejcia jaki fajny *.* będzie next?? <3
OdpowiedzUsuńCudooo! Normalnie jak to czytałam to cały czas szczerzyłam się do monitora XD
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejną część :)
Agan :*
ten Harry jest taki.... w stylu Dark'a *O* cudowne, czekam na następną część ;3
OdpowiedzUsuńHarry mrau.. Cudnie
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejny
ZROBIĘ SOBIE REKLAMĘ. BARDZO PRZEPRASZAM ZA SPAM.
Zapraszam na opowiadania o One direction
http://my-life-is-true-onedirection.blogspot.com/
R
OdpowiedzUsuńE
W
E
L
A
C
J
A
!
Jaki niegrzeczny Harry xd Brzydko, brzydko, cius, ciuś :D OMG, ale mi się to spodobało! Czekam z niecierpliwością, na to co będzie dalej bo normalnie nie mogę usiedzieć w miejscu! Kocham!
Nicol <3
http://harrykochakotki.blogspot.com/
Ooo widzę, że ciekawie się zapowiada ^^ :) Czekam na nn <33
OdpowiedzUsuńPowietrza! *-*
OdpowiedzUsuńTotalny zgon...
Ale też z niej/mnie idiotka, kto odpycha Hazzę w pocałunku? O.O
Genialne! I dodatkowo to dopiero 1 część :*
Zapraszam do mnie i czekam na następną część <3
Ettie. xx
believe-in-1d-imaginy.blogspot.com
Ojejku..to jest GeNiAlNe :D
OdpowiedzUsuńHarry na siłowni.. Awrrr.. :3
Czekam na nn. ♥
Kocham ♥
Nowy rozdział. http://and-let-me-kiss-youuu.blogspot.com/ :*
Bardzo ale to bardzo mi się podoba *-* Boski <3
OdpowiedzUsuńCzekam niecierpliwie na nn :*
Pozdrawiam i życzę weny :*
Zapraszam na nowy rozdział http://still-the-one-blog.blogspot.com
Jeszcze się pytasz, czy chcemy kolejne części? Oczywiście, że tak :* Czy nam się podoba? No pewnie i to jeszcze jak <3
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa co dalej. Potrafisz wzbudzić emocję. Najpierw ten szept do ucha, te uśmiechy Harrego, propozycja odprowadzenia do domu i ten boski pocałunek...... Ach rozmarzyłam się.
Nie wiem jak to robisz, ale gdy czytałam ten imagin to czułam motylki w brzuchu. Jesteś cudowna. Nie wyobrażam sobie zaprzestania czytania czegoś tak cudownego. No i jeszcze jedno-Harry+siłownia=aaaaawwwwwwwwwww o tak.
No ale cóż kończę i życzę weny. Czekam na kolejną część :****
Jeszcze się pytasz, czy chcemy kolejne części? Oczywiście, że tak :* Czy nam się podoba? No pewnie i to jeszcze jak <3
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa co dalej. Potrafisz wzbudzić emocję. Najpierw ten szept do ucha, te uśmiechy Harrego, propozycja odprowadzenia do domu i ten boski pocałunek...... Ach rozmarzyłam się.
Nie wiem jak to robisz, ale gdy czytałam ten imagin to czułam motylki w brzuchu. Jesteś cudowna. Nie wyobrażam sobie zaprzestania czytania czegoś tak cudownego. No i jeszcze jedno-Harry+siłownia=aaaaawwwwwwwwwww o tak.
No ale cóż kończę i życzę weny. Czekam na kolejną część :****
Nie wiem co mogłabym tu napisać... Jak zawsze imagin świetny. Ogromny talent i świetna wyobraźnia się kłania. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy rozdział, który właśnie się pojawił. :)
http://all-our-life.blogspot.com/
Aaaa!!! To jest wspaniałe. Jestem zachwycona i nie mogę się doczekać już kolejnej części :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam <33
kiedy następny?
OdpowiedzUsuńCudny *.*
OdpowiedzUsuńhttp://directionersimaginonedirection.blogspot.com/
For most recent information you have to pay a visit
OdpowiedzUsuńweb and on web I found this site as a best web site
for hottest updates.
Here is my blog ... title page
I visited many sites but the audio quality for audio songs existing at this web site is truly superb.
OdpowiedzUsuńAlso visit my web page - search engines index
Hello would you mind letting me know which webhost you're working with?
OdpowiedzUsuńI've loaded your blog in 3 completely different web browsers and I must say
this blog loads a lot quicker then most. Can you suggest
a good hosting provider at a reasonable price?
Many thanks, I appreciate it!
Feel free to visit my weblog ... jet rental prices