Najlepsze Polskie Imaginy One Direction

Najlepsze Polskie Imaginy One Direction

sobota, 2 listopada 2013

#62 Niall, Halloween cz.1

-To tutaj?- spytałam z niedowierzaniem spoglądając na wielki, obskurny budynek, który podobno miał być hotelem, w którym spędzimy ten weekend.
-Tak. Może nie wygląda zbyt zachęcająco, ale podobno obsługa i jedzenie są świetne. A poza tym o to właśnie nam chodziło- odpocząć trochę od szumu miasta, Internetu, spędzić trochę czasu na odludziu- odparł jak zawsze opanowany tata.  Całe szczęście, że miałam przy sobie przyjaciółkę, [I.T.P.]. Rodzice w ostatniej chwili pozwolili mi ją zabrać.
-No to wysiadamy- oznajmiła radosna mama wychodząc z samochodu. Wyjęliśmy z bagażnika torby i skierowaliśmy się w stronę drzwi wejściowych. Otworzyła nam jakaś stara kobieta.
-Dzień dobry, słucham?- powiedziała szorstko. 'Świetna obsługa'? To chyba jakiś żart...
-Zamówiliśmy tu dwa pokoje na weekend- odpowiedział tata podając kobiecie dowód osobisty.
-Ach, to Państwo- nagle stała się bardzo miła i gościnna- proszę za mną. Dwa dwuosobowe pokoje, racja?
-Tak- powiedziała mama.
-Tutaj większy pokój, dla Państwa- wskazała na rodziców- a tuż o bok dla was, dziewczyny. Jesteście do siebie takie podobne...- nie miałam siły tłumaczyć jej, że to moja przyjaciółka, a nie siostra. Wchodząc do pokoju straciłam już jakąkolwiek nadzieję na fajnie spędzony weekend. Pomieszczenie było mroczne i słabo oświetlone, a małżeńskie łóżko stojące na środku wydawało się mieć z tysiąc lat.
-Oto klucze- położyła je na stole i wyszła, zamykając za sobą drzwi.
-Powiedziałaś, że zabierasz mnie na weekend w jakimś fajnym hotelu na łonie natury, a nie w starym domu na odludziu- zaczęła [I.T.P.] wkładając swoje rzeczy do szafy.
-Nie marudź, najważniejsze, że spędzimy go razem- powiedziałam, lecz dziewczyna chyba wyczuła, że entuzjazm w moim głosie jest fałszywy. Usłyszałyśmy pukanie mamy.
-Dziewczyny, kolacja. Chodźcie, nie wiecie pewnie gdzie jest jadalnia- wyszłyśmy za rodzicami. Już w korytarzu czuć było jakiś okropny zapach, coś w podobie stęchlizny. Weszłyśmy do 'jadalni'. Na środku stał duży drewniany stół otoczony krzesłami, na suficie wisiał stary, mosiężny żyrandol, który mógł w każdej chwili spaść nam na głowę a podłoga zrobiona była z pociemniałych, niewygładzonych desek.
-Podano do stołu- kobieta położyła przed nami miseczki z dziwną, zielonkawą papką- krem ze świeżych warzyw - wyszeptała i opuściła pomieszczenie. Zorientowałam się, że to właśnie ten krem wydziela taki zapach.
-Jakoś straciłam apetyt- wstałam od stołu.
-Ja również nie jestem głodna- powiedziała [I.T.P.] i razem wyszłyśmy z jadalni- hej, może obejrzymy dalszą część tego domu? -zapytała dziewczyna.
-Możemy, jeśli chcesz. Już nic mnie tutaj nie zdziwi- krążyłyśmy długimi korytarzami, schodami, oglądałyśmy coraz to bardziej obskurne i pokryte grzybem pokoje, aż w końcu dotarłyśmy do naszego.
-Zrobiłam się śpiąca, chcę aby ten dzień już się skończył- ziewnęłam ubierając koszulę nocną.
-Ja też- obie wskoczyłyśmy na łóżko.
-Dobranoc- wyszeptałyśmy równocześnie i skulone zasnęłyśmy. Byłam pogrążona w głębokim śnie. Śniłam o dziwnych, przerażających rzeczach. Nagle coś pode mną jakby się zarwało. Momentalnie się obudziłam i poczułam, że spadamy. Łóżko się oberwało a w podłodze była spora dziura.
-Ała, gdzie my jesteśmy?- usłyszałam [I.T.P.]. Starałam się rozmasować bolące ramię i równocześnie zaczęłam się rozglądać.
-Sama chciałabym to wiedzieć- wyszeptałam-chodź, musimy znaleźć jakieś wyjście. To pewnie piwnica- udawałam opanowaną, lecz marnie mi to wychodziło.
-Aaaaa!- nagle w rogu pomieszczenia zobaczyłam przemykającego szczura. To było już za wiele. Chciałam jak najszybciej wrócić do domu.
-Halo, pomocy!- zaczęłam krzyczeć z bezsilności, lecz nie uzyskałam żadnej reakcji- [I.T.P.] znalazłaś jakieś wyjście?
-Tak, te drzwi, ale są zamknięte- odparła dziewczyna.
-Hej, pomóżcie nam- usłyszałyśmy nagle czyjś męski głos. Moje ciało przeszedł zimny dreszcz.
-Gdzie wy jesteście?- zapytałam.
-Tutaj, odwróć się- ujrzałam dwóch chłopaków za kratą.
-Jak mamy was stąd niby wyciągnąć?- zaczęłam.
-Klucze są tam, w pudełku- wskazał palcem jeden z chłopaków- tam są też klucze do tych drzwi. Szybko zwiewamy stąd.
-O co tu tak właściwie chodzi? Co wy tu robicie?- [I.T.P.] zaczęła zadawać im pytania.
-Przyjechaliśmy na wakacje z rodzicami, i drugiego dnia obudziliśmy się tutaj. ja jestem Louis, a to mój kumpel, Niall- wymieniliśmy uściski dłoni i również się przedstawiłyśmy. Dopiero teraz dostrzegłam, że Niall jest cholernie przystojny. Ugh, nie powinnam teraz o tym myśleć.
-Dobra, to idziemy- Lou szybko otworzył drzwi i już po chwili znaleźliśmy się na korytarzu.
-Jaki mieliście numer pokoju?- zapytałam.
-31, a wy?
-My też! - odparła z przejęciem [I.T.P.].
-To chyba nie przypadek. Na dodatek dzisiaj jest 31 października, Halloween- zauważyłam- lepiej chodźmy do moich rodziców- otworzyłam drzwi, lecz zamiast rodziców zastałam pusty nienaruszony pokój.
-Gdzie oni są? -zaczęliśmy panikować i szukać ich po całym domu- może podzielimy się na pary, wtedy będzie łatwiej ich znaleźć- zaproponował ten nieśmiały jak dotąd blondynek.
-Ok, mi pasuje- odparł Louis i objął ramieniem [I.T.P.]
-A więc jesteśmy razem- Nialler słodko się do mnie uśmiechnął i ujął moją dłoń-znaczy w parze, wiesz o co mi chodzi.
Przez moją głowę przeszła myśl, że to, co się stało ma tak naprawdę nawet dobre skutki, a tak właściwie to jeden- poznanie tego uroczego chłopaka. Trzymając się mocno za ręce obeszliśmy cały parter- ani śladu żywej duszy.
-Może zobaczymy wokół domu?- zaproponował chłopak.
-Jasne- odparłam. Na dworze zrobiło się chłodno i ciemno. Poczułam na ramionach gęsią skórkę, a nagle także dłonie Nialla, które wkładały na mnie jego błękitną bluzę.
-Będzie ci cieplej- wyszeptał. Nagle zrobiłam coś, czego nigdy bym się po sobie nie spodziewała- pocałowałam chłopaka, którego znałam zaledwie kilkadziesiąt minut.
-Przepraszam, naprawdę- wyszeptałam i zawstydzona spuściłam wzrok.
-Ej, jest OK. Podobało mi się. To było takie spontaniczne, zważywszy na tą sytuację- ponownie przerwałam mu mocnym pocałunkiem  w te jego malinowe wargi. HazzGirl

Hej! Oto dla was taki oryginalny, HALLOWEENOWY imagin. Z jednodniowym opóźnieniem, ale nie miałam wczoraj możliwości go dodać na stronę;) Przewiduję jeszcze 2 części. Chcecie nextów? Podoba wam się taki pomysł, lubicie Halloweenowe klimaty?
O dedykacje proście w kom. Dziękujemy za wszystko!  HazzGirl

24 komentarze:

  1. Mówiłam już kiedyś, że uwielbiam wasze imaginy? Chyba tak ale powtórzę... UWIELBIAM. Czekam na kolejną część :D


    Zapraszam na nowy rozdział:
    http://all-our-life.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czytałam wcześniej Imaginow z motywem halloween , ale ten jest po prostu CUDOWNY ! Proszę dawajcie szybko kolejna czesc <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mi się podoba :) Nie każdy umie napisać straszne opowiadania, zwłaszcza mające sens, ale twój jest cudny! Fajnie się czyta i czekam na następną część *.*

    OdpowiedzUsuń
  4. Ooo fajny pomysł z tym imaginem :)
    I ciekawie wymyślony motyw Halloween ;p
    Podoba mi się :>
    Pozdrawiam Bella♥

    zapraszam na:
    http://imaginy-one-direction-polska.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow świetna część fajny klimat i wgl czekam na next aww i jeszcze ten pocałunek z Niallem <3

    OdpowiedzUsuń
  6. cudowny rozdział, fajny pomysł, cudownie piszesz oby tak dalej

    zapraszam na kolejny rozdział do mnie: http://fanfiction-justinbieber-believe.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Oczywiście, że chcę następne części. Tak mnie to wciągnęło, że chcę więcej XD
    Czekam na next
    just-you-and-one-direction.blogspot.com
    Agan :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny, świetny, świetny *-*
    Cudowny pomysł :D
    Ja już chcę nn. :)))
    Kocham ♥
    PS. Zapraszam http://and-let-me-kiss-youuu.blogspot.com/2013/10/rozdzia-13.html ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. ^_^
    O JEEEEZU...
    Już się nie mogę doczekać next!!!
    :DDD

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudowny, jeszcze takiego nie czytałam *o* czekam na nexty :*

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny. Ja również takiego jeszcze nie czekałam i nie mogę się doczekać następnego. :D Czekam z niecierpliwością :)
    Życzę weny :*
    Zapraszam http://still-the-one-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. powiem jedno-- swietny!!!!!
    po 1- super pomysl z tym halloweenowym imaginem i takim troche strasnym klimatem <3
    po 2- jaki slodki Nialler <3
    po 3- prosze juz o nexta, tu i teraz <3
    Pozdrawiam, Dianka

    OdpowiedzUsuń
  13. SUPER!!!!!!! NEEEEEEEEEEXT!!!!

    http://harrykochakotki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Wspaniały imagin, nie mogę się już doczekać kolejnej części. I chciałabym aby został mi dedykowany jakiś imagin ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wspaniały!!
    Szybko wstawiaj następną część!!

    Zapraszam: http://onedirectionimaginypolska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetny rozdział pisz szybko. // imaginy1onedirection.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Oo, proszę. Bardzo fajny pomysł na imagin! W ogóle ja uwielbiam Halloween, więc od tego zacznijmy. Uwielbiam też Niall'a, więc połączenie idealne. Czekam na kolejną część! <3

    http://undead-fanfiction.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. Kurczaki to jest świetne!!! <333
    Kocham twoje imaginy! Wręcz wielbię :333
    Jejciu do dawaj szybciutko kolejne imaginy ! <3333333333
    Zapraszam do mnie na nowy :))
    http://loolopowiadaniao1d.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. Uuuuu ciekawe.Naprawdę interesująca sytuacja.Czekam na nexta:****

    OdpowiedzUsuń
  20. Boże zawiodłam się na sobie. Nie wiem ile mnie tu z wami nie było, ale płakać mi się chce! Proszę dodajcie obserwujących, bo chce czytać wszystkie boskie imaginy jak ten. Ten pocałunek. Ja nie wybaczę sobie jak ominą mnie takie! Na serio proszę <3
    ♠ ostatni-wdech.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  21. bardzo bardzo bardzo bardzo (pomnoż to dowolną ilość razy) fajny rozdział :D Wow, aż nabrałam ochoty, zeby tez pojechac gdzies na weekend i ""zawrzeć Nowe znajomości" if you know what i mean :D Hahaha pisz dalej!
    ps mogłabys ocenić nowy rozdział na moim blogu? proszę to bardzooo ważne :D Bardzo chciałabym wiedzieć co o nim myslisz :) http://elfiahistoria.blogspot.com/

    w wolnej chwili zapraszam też na http://poweroffourelements.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  22. Jeszcze nigdy nie czytałam takiego imagina, naprawde mi się podoba ;)

    http://lost-in-your-eyes-fanfiction.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. Please note that this is a 1 track recorder
    so any previous recording is overwritten. Online courses also provide baby boomers the chance to learn something new.
    Learning the basics of good photography can take the help of a professional.


    Also visit my web page dslr photography tips

    OdpowiedzUsuń
  24. Magazine cover - Students will choose a magazine,
    then study past cover photos for inspiration.
    You can opt for the charms bar for volume control on-screen. Most online classes also
    real live instructors that you can contact to answer your questions and clarify anything that you don.

    Feel free to surf to my web site :: photo workshops

    OdpowiedzUsuń